Roger Avary to znany i ceniony scenarzysta, który pracował przy takich filmach, jak: "Pulp Fiction", "Prawdziwy romans", "Silent Hill" czy "Beowulf". Teraz z kolei opisze historię życia Jezusa na potrzebę filmu pt. "Jesus of Nazareth". Scenariusz produkcji powstanie na podstawie książki o tym samym tytule autorstwa innego znanego filmowca - Paula Verhoevena. Ten z kolei jest reżyserem takich kultowych hitów, jak: "Pamięć absolutna" czy "Nagi instynkt", a obecnie chce zekranizować wydaną przez siebie w 2010 roku powieść.
Historia stworzona przez Verhoevena przedstawia Jezusa nie jako cudotwórcę, ale jako inteligentnego śmiertelnika-myśliciela, kóry działał świadomie, by rozsławić chrześcijaństwo.
Autor chciał tu przedstawić historię zbawiciela z perspektywy etyki, a nie religii - nie będzie to zatem opowieść o jego męczeństwie i zmartwychwstaniu. Nic dzinwego, że myśl o ekranizacji powieści o tej tematyce pojawiła się właśnie teraz. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo zaleje nas fala filmów nawiązujących do Biblii - Aronofsky reżyseruje "Noego", a Spielberg i Scott planują swoje filmy o Mojżeszu.
