Współpraca tych dwóch ludzi filmu na pewno wzbudziłaby spore zainteresowanie. Quentin Tarantino i Johnny Depp - czy to możliwe do zrealizowania? Okazuje się, że tak. Reżyser przyznał ostatnio w "The Charlie Rose Show", że obaj panowie rozmawiają o możliwej współpracy już od lat. Obaj są jednak ekscentrycznymi perfekcjonistami, dlatego czekają na odpowiedni moment, a przede wszystkim odpowiednią dla Deppa postać. Tarantino oprócz zapewnień o tym, że ich duet mógłby zaowocować czymś magicznym, zaznacza, że może kiedyś napisze scenariusz dla Deppa, a może... nie.
Póki co czekamy na nowe filmy zarówno w wykonaniu Tarantino, jak i z udziałem Deppa. Co ciekawe - obie produkcje są westernami.
Już 18 stycznia w Polsce zadebiutuje "Django" w reżyserii twórcy "Pulp Fiction", z kolei 19 lipca w kinach pojawi się "Jeździec znikąd" według Gore'a Verbinskiego, gdzie oprócz Deppa zobaczymy również Timothy'ego Huttona.
