Determinacja, męstwo, siła i wiara? Czy w obecnych czasach, gdy pęd za pieniądzem pochłania nas coraz bardziej mają jeszcze rację bytu? Peter Berg udowadnia, że tak. Jego najnowszy film "Żywioł. Deepwater Horizon" , który obecnie rządzi w naszych kinach pokazuje, że w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa człowiek jest w stanie wznieść się na swoje wyżyny.
Aktorzy o pracy na planie filmu "Żywioł. Deepwater Horizon"
"Żywioł. Deepwater Horizon" to twarde, męskie kino opowiadające prawdziwą historię katastrofy największej platformy wiertniczej. W jej efekcie doszło do klęski ekologicznej o gigantycznych rozmiarach (do oceanu wyciekło 700 milionów litrów ropy). W filmie zobaczymy Marka Wahlberga oraz Kurta Russella (wciąż w doskonałej formie). Stawią oni czoło bezwzględnemu żywiołowi oraz bezdusznej korporacji, której twarzą będzie cyniczny do szpiku kości John Malkovich.
Całość oprawiona genialną formą i dźwiękiem wyrywającym z kinowego fotela. Szczerze polecamy. "Żywioł. Deepwater Horizon" to kino wysokiej próby, która zapiera dech podczas seansu i skłania do refleksji po jego zakończeniu.
2016-10-06 - P. Potocki
3
Komentarze do:
"Żywioł. Deepwater Horizon" - męskie kino z najwyższej półki
Felek 2016-10-06 11:43
Byłem w kinie i oglądałem. Film jest ekstra! Polecam oglądać w kinie z bardzo dobrym nagłośnieniem bo efekty dźwiękowe są po prostu rewelacyjne. Od dzisiaj nie tankuje na stacjach BP.
Geralt 2016-10-06 11:45
A ty myślisz, że tylko BP to jedyny koncern, który goni za zykiem? :) Ale zgadzam się, że film jest jednym z lepszych w tym roku.
Piotrek 2016-10-06 11:53
Świetny film. Zakończenie trochę ckliwe ale w końcu to amerykańska produkcja więc musi być lekkie wyciskanie łez :)