Zbigniew Hołdys o odwołaniu koncertu w warszawskiej Stodole (10 czerwca) poinformował na popularnym serwisie społecznościowym. Pikanterii dodaje fakt, że warszawski koncert miał być pierwszym publicznym występem byłego lidera Perfectu od 10 lat!
"Drodzy przyjaciele, zła wiadomość jest taka, że nie zagram w Stodole w dniu 10 czerwca. Jest to moja krwawo wyrwana z serca decyzja. Nie mogę stać na scenie z uśmiechem i zmagać się ze Smoleńskiem, z bolącym kręgosłupem, z wyborami, z powodzią, z Popiełuszką" - napisał Hołdys na swoim profilu na facebooku.
Muzyk zastrzegł, że nie zamierza rezygnować z muzyki i koncertowania. Jego najbliższy występ odbędzie się na jesieni. "Za turbulencje przepraszam, rzecz jasna" - kończy swój wpis Hołdys. Cóż pozostaje nam tylko czekać.
Żmuda Trzebiatowska w reality show!
