Przed występem U2 w Moskwie, jego lider odbył miłą pogawędkę przy herbacie z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. Panowie spotkali się w niezobowiązującej i przyjaznej atmosferze w rezydencji w czarnomorskim Soczi.
Podczas wymiany zdań, przywódca Rosji stwierdził, że Bono tworzy muzykę „jednoczącą pokolenia na wielu kontynentach”. Miedwiediew nie krył, że jest fanem rocka i przyznał, iż sympatią darzy zespoły takie, jak Deep Purple czy Pink Floyd. Z kolei Bono pytał Rosjanina m.in. o jego zamiłowania do fast foodów – nawiązując tym samym do czerwcowego spotkania Miediwiediewa z Obamą, kiedy to politycy zajadali się hamburgerami w obecności kamer.
25 sierpnia na moskiewski stadion Łużniki przybyło ponad 60 tys. osób, by móc uczestniczyć w pierwszym i jak na razie jedynym koncercie irlandzkiej grupy U2 w Rosji. Fani pojawili się na obiekcie kilka godzin przed występem, a wokół stadionu powstały gigantyczne korki. Muzycy wystąpili na wielkiej scenie przypominającej połączenie rakiety ze szponami gigantycznego potwora.
.jpg)
