Logo

Thorgal wiecznie żywy

Grzegorz Rosiński, współtwórca chyba jednej z najbardziej lubianych przez Polaków serii komiksowej „Thorgal”, zostanie uhonorowany francuskim stopniem oficera Ordre des Arts et des Lettres. To samo odznaczenie odbiorą między innymi Ridley Scott i Michael Douglas.

Thorgal wiecznie żywy Thorgal wiecznie żywy

Jako pierwsza ujrzała światło dzienne „Zdradzona czarodziejka”, a ukazała się w roku 1977 na łamach belgijskiego magazynu „Tintin”. Rosiński wyjechał z Polski, bo zagranicą widział dla siebie większe możliwości rozwoju niż w naznaczonej cenzurą i szarością smutnej peerelowskiej rzeczywistości. "Gotów byłem zaprzedać duszę diabłu, żeby móc rysować komiksy" – mówił potem. Do ojczystego kraju jego komiks trafił rok po belgijskiej premierze, debiutując w czasopiśmie komiksowym „Relax”. Historia od razu spodobała się czytelnikom, a kolejne tomy skutecznie potwierdzały wartość opowieści snutej przez Rosińskiego i belgijskiego pisarza-scenarzystę Jeana van Hamme’a.

Thorgal wiecznie żywy Thorgal wiecznie żywy

Do tej pory powstały trzydzieści dwa tomy „Thorgala”. Jednak aż do dnia dzisiejszego wznowienia pierwszych jego albumów cieszą się niesłabnącą popularnością i zapełniają stoiska z komiksem w Empiku. Historia „gwiezdnego dziecka” urzekła nas intrygującym klimatem i mistycznością. Nieustannie zresztą cieszy płynną narracją i subtelnym urokiem. Trzeba zaznaczyć, że Thorgal nie jest widowiskową opowieścią o superbohaterze, choć ciekawi i dostarcza emocji wielokrotnie bardziej wyrazistych niż niejeden siłacz w rajstopach.

Dzisiaj Rosiński jest jednym z najbardziej znanych autorów komiksów w Europie. Thorgala tłumaczono na wiele języków, w tym na czeski, angielski, rosyjski, koreański, włoski, hiszpański, niemiecki czy arabski. Oprócz wikinga z gwiazd nasz rysownik stworzył także Yansa - serię komiksów opowiadającą przygody specjalnego agenta w totalitarnym mieście wyniszczonego świata przyszłości (choć bohater ten nigdy nie dorównał popularnością Thorgalowi). Kreską Rosińskiego narysowana została również „Skarga Utraconych Ziem”, kilka odcinków „Kapitana Żbika”, kultowy „Szninkiel” czy świetna „Legendarna historia Polski”. Warto zwrócić szczególną uwagę na tę ostatnią, wznowioną zresztą w 2007 roku przez wydawnictwo Egmont w zbiorczym albumie. Tutaj historia o Popielu, dzięki talentowi Rosińskiego, nabrała barw, potrafiła trzymać w napięciu, przyprawiała o dreszcze swoim brudnym klimatem – niekoniecznie skierowanym wyłącznie do dzieci.

Thorgal wiecznie żywy Thorgal wiecznie żywy

Obecnie rynek komiksowy w Polsce ma się o wiele lepiej niż jeszcze parę lat temu. To dobra wiadomość. Równie dobrą jest jednak fakt, że mamy w rodzimych szeregach komiksiarzy dobre wzory i symbole. Sławę Thorgala trudno będzie przebić. Ale po cóż to robić? ”Gwiezdne dziecko” to świetna i nie blednąca propozycja dla kolejnych pokoleń fanów komiksu.

Thorgal wiecznie żywy Thorgal wiecznie żywy
Thorgal wiecznie żywy

2011-06-11 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
Thorgal wiecznie żywy

Podobne artykuły i galerie