Zachodnie serwisy filmowe donoszą, że ponad milion dolarów zainkasuje Orlando Bloom za krótki występ w nadchodzącej ekranizacji Hobbita (The Hobbit) w reżyserii Petera Jacksona.
Legolas, grany przez Blooma, to kolejny bohater Władcy Pierścieni, którego próżno szukać w książkowym Hobbicie, a który pojawi się w wersji filmowej. Podobnie sprawa będzie się miała z postaciami Merry’ego i Froda.
Aktor za dwuminutową grę w filmie Jacksona ma otrzymać milion dolarów. Jest to o tyle zaskakujące, że odtwórcy głównych ról w Hobbicie - Martin Freeman, Robert Kazinsky i Aidan Turner – zarobią znacznie mniej. Cały budżet dwuczęściowej produkcji szacowany jest na 500 milionów dolarów.
The Hobbit będzie opowiadał o niebezpiecznej wyprawie podjętej przez krasnoludy, które wyruszają wykraść strzeżone przez smoka złoto. Ich nieoczekiwanym partnerem zostaje hobbit Bilbo Baggins.
