James Cameron znalazł pomysł na wytłumaczenie, dlaczego Terminator nie jest wiecznie młody, a wyraźnie się starzeje w kolejnych filmach. Z kwestią tą najdobitniej musieli zmierzyć się twórcy filmu "Terminator: Genisys", którzy zaangażowali do występu w produkcji Arnolda Schwarzeneggera, filmowego wyjadacza, który ma już przecież 67 lat. Realizacja wyklucza użycie efektów, które spowodowałyby, że bohater przypominałby siebie sprzed 30 lat (pierwszy Terminator powstał w 1984 roku).
To James Cameron, pierwotny twórca tej historii, podpowiedział, jak się uporać z tą kwestią: Zasugerowałem, że powłoka Terminatora nie jest syntetyczna, lecz organiczna. I z tego powodu się starzeje. Premiera "Terminator: Genisys" odbędzie się 1 lipca 2015 roku.
W roli tytułowej zobaczymy Arnolda Schwarzeneggera - jego postać zostanie wysłana w przeszłość, aby powstrzymać komputery przed wytworzeniem świadomości i wypowiedzeniem wojny ludziom. W obsadzie znaleźli się również: Emilia Clarke, Jai Courtney, Jason Clarke, Matt Smith, J.K. Simmons, Dayo Okeniyi i Byung Hun Lee. Reżyserem filmu jest Alan Taylor.
