Wszystko wskazuje na to, że uniwersum "Szybkich i wściekłych" znacznie się rozrośnie. Według dziennikarzy "Variety" wytwórnia Universal rozważa nakręcenie spin-offów poświęconych poszczególnym bohaterom serii. W planach są również prequele opowiadające o wydarzeniach sprzed części pierwszej. Jakiś czas temu studio potwierdziło informację, według której w planach są jeszcze co najmniej trzy filmy z cyklu. Jak widać, zamiary te sięgają znacznie dalej.
Stworzyliśmy całe wątki dla różnych postaci. Bawiliśmy się tym od jakiegoś czasu - mówi Vin Diesel, główny ambasador marki „Szybcy i wściekli”. Donna Langley z wytwórni potwierdziła, że gigantyczny projekt jest na etapie wstępnych rozmów.
Mimo to Jeff Shell z zarządu firmy trochę chłodzi entuzjazm fanów: Vin miał wizję stworzenia jeszcze trzech filmów, więc zróbmy je i dopiero wtedy zobaczmy, jak ma się sytuacja. Wszystko ma swój koniec, więc nie sądzę, żebyśmy chcieli nakręcić sto części "Szybkich i wściekłych". Przypomnijmy, że ostatnia część serii, "Szybcy i wściekli 7" miała premierę w kwietniu 2015 roku i zarobiła na świecie ponad 1.5 miliarda dolarów.
