Twórcy właśnie powstającego serialu pt. "Supergirl" zdecydowali się na dość osobliwe rozwiązanie. Otóż postanowili, że serialowy Jimmy Olsen, będzie czarnoskóry. I być może decyzja ta nie budziłaby w nas takiego zdziwienia, gdyby w oryginale Jimmy nie było ryżowłosym, totalnie piegowatym niezdarą. Tymczasem wytwórnia Warner Bros. TV i Berlanti Prods do roli Jimmy'ego wybrały znanego z serialu "Czysta krew" Mehcada Brooksa (aktor niedawno wystąpił w komedii pt. "About Last Night"). W "Supergirl" Olsen to pracownik CatCo, gdzie zatrudniony jest jako fotograf. CatCo to z kolei koncern medialny, w którym zatrudniona jest również Kara Zor-El, czyli tytułowa Supergirl (Melissa Benoist).
Jimmy Olsen to stały bohater przygód o Supermanie. Na kartach komiksu gości od 1941 roku, przyjaźni się Człowiekiem ze Stali, a za swoje wzory do naśladowania uważa Clarka Kenta i Lois Lane. Daleko mu do bohatera czy wzoru męskości – jest pocieszny, dowcipny, ale nieustannie ląduje w tarapatach.
W serii „Supermanów” z Christopherem Reevesem grał go Marc McClure, w "Superman: Powrót" wcielił się w niego Sam Huntington, natomiast w "Nowcy przygodach Supermana" - Michael Landes.
