48-letnia piosenkarka Sheryl Crow znalazła się w gronie sław zaproszonych na rozdanie nagród American Music Awards 2010 w Nokia Theatre w Los Angeles.
Sama gala została zdominowana przez 16-letniego Justina Biebera, który zgarnął aż cztery statuetki. Kanadyjczyk wygrał w najbardziej pożądanych kategoriach: Ulubiony Artysta, Ulubiony Album, Artysta Roku oraz Przełomowy Artysta Roku.
Podczas imprezy na scenie wystąpili m.in. Christina Aguilera, Katy Perry, Rihanna, Miley Cyrus, a także Backstreet Boys i New Kids On The Block.
