Słyszeliśmy już o starszych kobietach tańczących hip – hop, o siedemdziesiątkach, które mają wydziarane całe ciało, ale o 69 letniej Ruth Flowers chyba jest najgłośniej. „Młoda” babcia zrobiła karierę Dj – ki. Gra w prestiżowych, paryskich klubach i wkłada całe serce w to co robi.
Kobieta ma 69 lat i jest Brytyjką. Swoje największe sukcesy odnosi we Francji, gdzie jak sama uważa, spotyka ją wielka życzliwość i 100 procentowa akceptacja. Ma tutaj wielu fanów.
Obecnie Ruth Flowers występuje w najmodniejszych klubach w Paryżu i tworzy swoją własną muzykę. Grała także na imprezie towarzyszącej filmowemu festiwalowi w Cannes.
Na początku, bramkarze nie chcieli wpuszczać pani Flowers do klubów. Pierwszy raz, atmosferę dyskoteki poczuła kilka lat temu, gdy trafiła do dyskoteki dzięki swojemu wnuczkowi. Cłopak zaprosił Ruth na swoje urodziny organizowane w klubie, w gronie znajomych.
Ochroniarze pilnujący porządku w klubie – prawdopodobnie ze względu na wiek - nie chcieli wpuścić Flowers do środka. Kiedy już udało się jej wejść, pokochała klubowe klimaty. Za namową znajomych i rodziny postanowiła rozpocząć karierę DJ - ki. Teraz gra nie tylko w klubach, ale rozpoczyna też nagrywanie swojej własnej płyty.
