Robert Pattinson ma ponoć spore szanse, żeby wystąpić w tytułowej roli w nowym filmie o przygodach Indiany Jonesa. Od jakiegoś czasu mówi się, że 71-letni Harrison Ford nie powróci do swojej sztandarowej postaci Nie tylko jednak ze względu na wiek (Ford jest wyjątkowo żywotnym, starszym aktorem), ale i z powodu zobowiązań związanych z realizacją "Gwiezdnych Wojen". Disney szuka więc młodszego zastępcy, który mógłby udźwignąć tę postać przez kilka kolejnych filmów.
Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, a lista kandydatów jest ponoć bardzo długa. Pattinson jednak od czasów "Zmierzchu" radzi sobie w kinie całkiem nieźle. Być może więc zostanie wytypowany.
Aktor wystąpił niedawno w filmie "Maps to the Stars" Davida Cronenberga, który na festiwalu w Cannes zdobył rewelacyjne recenzje. Zarówno krytyka, jak i publika wręcz piały z zachwytu, określając film jednym z lepszych w dorobku ekscentrycznego reżysera.
