Młoda i popularna wokalistka, Rita Ora, zaprosiła legendarnego artystę, Prince'a, do pracy nad swoim nowym krążkiem. Jej druga po ubiegłorocznym debiucie płyta właśnie jest w przygotowaniu, a nagraniom towarzyszy autor wielkiego hitu pt. "Purple Rain". Ora zdradziła co nieco informacji na temat kulis pracy z "księciem popu", choć niestety niewiele. Jak sama mówi: Pokombinowaliśmy nieco z dźwiękami. Nie mogę uwierzyć, że on potrafi grać na tylu instrumentach. Na razie mogę jedynie powiedzieć, że nagraliśmy razem trochę muzyki - czekamy więc na efekty.
Prince to niejedyny współpracownik Ory przy tworzeniu nowego krążka. Do studia nagraniowego zostali również zaproszeni: Calvin Harris i Gwen Stefani.
Prócz kariery muzycznej Ora rozkręca również swoją karierę aktorską. Zaledwie tydzień temu dowiedzieliśmy się, że wokalistka zagra w kinowej adaptacji bestsellerowej powieści "Pięćdziesiąt twarzy Greya".
Wcieli się tu w dziewczynę o imieniu Mia - przybraną siostrę głównego bohatera powieści E.L James, miliardera Christiana Greya.
