Zaledwie tydzień temu media obiegła wieść zaczerpnięta z "Variety", według której Ridley Scott miał zrezygnować z reżyserii "Blade Runnera 2", a już okazało się, że reżyser nie potrafi podjąć ostatecznej decyzji. W kolejnym wywiadzie twierdzi dla odmiany, że nie wyklucza, iż to on sam wyreżyseruje zapowiadany sequel. Scott wyznał, że "Łowca androidów" jest najbardziej osobistym dziełem w jego karierze. Krytyka, jaka spadła na niego po premierze, zabolała go i nie chciałby tego powtórzyć. Mimo to kusi go realizacja tak piekielnie (ponoć) dobrego scenariusza.
Przypomnijmy, że tekst do nowego "Blade Runnera" napisali: Hampton Fancher (twórca scenariusza oryginału) i Michael Green ("Green Lanter", "Prometheus 2").
Jedyne, co obecnie o nim wiemy, to fakt, że ma to być historia poszukiwania Deckarda. Sportretuje go Harrison Ford, który ma się pojawić dopiero w trzecim akcie.
