2013.05.05// D. Jędrzejewska
Reese Witherspoon negocjuje właśnie warunki wystąpienia w filmie science-fiction, w którym w głównej roli obsadzony jest już Keanu Reeves. Całość zatytułowana "Passengers" zostanie utrzymana w konwencji romansu przyszłości. Historia będzie się kręcić wokół podróży statkiem kosmicznym pewnej grupy ludzi na odległą planetę w celu kolonizacji. Jeden z kosmicznych podróżników w wyniku błędu systemu budzi się o 100 lat za wcześnie. Bojąc się przyszłości oraz perspektywy długoletniej samotności, postanawia obudzić piękną współpasażerkę. To w jej rolę miałaby się wcielić Witherspoon.
Za kamerą filmu stanie Brian Kirk znany jako reżyser seriali: "Gra o tron", "Luther", "Zakazane imperium", "Dexter" czy "Dynastia Tudorów". Scenariusz napisał zaś Jon Spaihts, autor fabuły "Prometeusza".
Ostatnie role aktorki, to "A więc wojna" z Tomem Hardym i Chrisem Pine, a także "Woda dla słoni" z Robertem Pattinsonem i Christophem Waltzem. Aktorka ma się pojawić w thrillerze "Devil's Knot" oraz w komedii romantycznej "Wish List".