Quentin Tarantino podzielił się tytułem najlepszego według niego filmu 2015 roku. W wywiadzie dla magazynu "Premiere" przyznał, że jego zdaniem totalnie bezkonkurencyjny tegoroczny hit to "Mad Max: Na drodze gniewu". Jak mówi sam twórca: Dostałem 35mm wersję do domu i skończyło się na tym, że obejrzałem ten film trzy razy - zwierzył się Tarantino.
Na początku nie chciałem go oglądać. Myślałem sobie: "Co to za 'Mad Max' bez Mela Gibsona? W świecie, w którym żyje Mel Gibson jak można obsadzić Toma Hardy'ego?".
W końcu zobaczyłem film i okazało się, że jest wspaniały, a Tom Hardy jest cholernie dobry. Przypomnijmy, że najnowszy film Tarantino, western "Nienawistna ósemka", trafi do kin USA w Boże Narodzenie. Polską premierę wyznaczono na 15 stycznia.