Quentin Tarantino jest ostatnio bardzo regularny. Właśnie zakończył pisanie pierwszej wersji scenariusza swojego nowego filmu. Znowu będzie to western, a jego roboczy tytuł brzmi "The Hateful Eight". Reżyser obecnie wysyła tekst aktorom, których chętnie zobaczyłby u siebie w nowym projekcie. Gdy już znajdzie obsadę, a ta wstępnie zapozna się ze swoimi rolami, wróci do scenariusza, by nanieść poprawki i dopasować postacie do aktorów.
Wiadomo już, że w jednej z ról zobaczymy Christopha Waltza, z którym twóca pracował już dwukrotnie i to z rewelacyjnym skutkiem (dwa Oscary!) Tarantino myśli również o zaangażowaniu Bruce'a Derna ("Nebraska").
Nie znamy jeszcze żadnych konkretów dotyczących fabuły. Poprzednim filmem Tarantino jest brawurowy "Django", który zgarnął w zeszłym roku statuetkę Oscara właśnie za scenariusz. Western to jeden z ulubionych gatunków ekscentrycznego reżysera.
