Wzrasta liczba filmów zagranicznych, których produkcję współfinansują polscy przedsiębiorcy. W ciągu najbliższych dwóch lat możemy oczekiwać co najmniej dziesięciu premier takich obrazów – informuje "Rzeczpospolita". Wśród nowych przedsięwzięć są: film produkowany przez Gusa van Santa, wyróżnionego Złotą Palmą w Cannes, oraz obraz z jednym z wielkich australijskich gwiazdorów: Russellem Crowe'em, Erikiem Baną lub Geoffreyem Rushem.
Prezes firmy informatycznej MCSI Konrad Wojterkowski zdradza, że dostał od producenta "Pulp Fiction" scenariusz nowego filmu z Anthonym Hopkinsem. "Myślę, że w to wejdę" – oznajmił biznesmen. Z kolei właściciel Gremi Film Production Grzegorz Hajdarowicz zapowiada, że na festiwalu w Wenecji będzie rozmawiał z Garym Oldmanem. Aktor miałby zagrać w "Imperium zbrodni dla opornych". Ponadto Gremi wspiera remake filmu Sławomira Idziaka "Enak" oraz szykuje nową produkcję w stylu "Ocean's Eleven".
Wspomniane firmy mają już za sobą pierwsze doświadczenia jako producenci amerykańskich projektów. Twierdzą, że to udane inwestycje. Dlatego zdecydowanie zwiększają nakłady na tę branżę – donosi "Rzeczpospolita".
Konrad Wojterkowski już dwa takie "międzynarodowe" filmy "zrobił", jeden był nawet z Billem Murrayem i oceniam go jako pomysłowy i interesujący. Widać, że gość ma ambicję i nie boi się wyzwań. Co do pozostałych producentów, to nie wiem, nie słyszałem.
