Czy do kin ma szansę trafić nowa "Piła"? Okazuje się, że tak. Wiemy już, że producenci cyklu rozważają realizację nowej wersji horroru. Zarówno Mark Burg, jak i Oren Koules twierdzą, że reżyser i scenarzysta przymierzają się do nowego projektu. Jak sami mówią: Kiedy weszła "Piła", James Wan i Leigh Whannell bali się, że będą tymi kolesiami od "Piły" i chcieli wyrobić sobie markę. Teraz, kiedy już to zrobili, czują się na tyle pewnie, iż mogą powrócić do projektu. Zmierzamy do tego. Na pewno odcisną swoje piętno.
Nie znamy jeszcze szczegółów tego przedsięwzięcia. Producenci liczą jednak, iż uda się zrealizować film na Comic-Con w San Diego w 2016 roku. Warto przy okazji wspomnieć, że w tym roku mija 10. rocznica debiutu pierwszej "Piły".
Film zupełnie z zaskoczenia stał się wielkim hitem. Zrealizowany za symboliczny milion dolarów, zarobił ponad 150 milionów. Do tej pory powstało sześć jego sequeli.
