Logo

Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym

Lorenzo Carvalho to mieszkający w Portugalii Brazylijczyk, pilot wyścigów samochodowych i syn multimilionera. Swoje 22. urodziny postanowił obchodzić dość oryginalnie, bo w towarzystwie Pameli Anderson. By ta jednak zgodziła się uświetnić swoją obecnością jego imprezę, Lorenzo musiał przygotować wysokie honorarium. Zapłacił jej bowiem aż 150 tysięcy euro. W ten sposób już od piątku Pamela przebywa w położonym w Portugalii Algarve. Najprawdopodobniej chciała ukryć przed mediami ten fakt, bo przybyła tu z całkowicie zakrytą twarzą.

Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym

Impreza urodzinowa Lorenzo Carvalho odbyła się w Bliss, w jednej z najbardziej ekskluzywnych portugalskich dyskotek, znajdującej się w kurorcie Vilamoura. Specjalnie na przybycie celebrytki ściany lokalu zostały oplakatowane zdjęciami Pameli Anderson, a także wizerunkami jubilata i napisem "Milioner Lorenzo Carvalho".
Lorenzo tak tłumaczy się ze swojego kaprysu: "Zaprosiłem Pamelę na moje urodziny, bo od dawna chciałem ją poznać. To wspaniała kobieta, bez wątpienia jedna z najbardziej seksownych dziewczyn na świecie" - wyjaśnia dziennikarzom. Pameli bardzo spodobało się w Portugalii, więc została tu do końca lipca, by odpoczywać na tamtejszych plażach.

Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym
Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym

2013-07-31 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
Pamela Anderson drogim "prezentem" urodzinowym

Podobne artykuły i galerie