Olivia Wilde, odważna i seksowna aktorka, marzy o tym, by zagrać u Marvela. Świadczy o tym choćby jej ostatni wypowiedź o uwielbieniu do komiksowych adaptacji. Aktorka wraz z Reed Morano, reżyserką, z którą pracowała przy „Meadowland”, wyraziła na Twitterze chęć zajęcia się filmem „Captain Marvel”. O swoim pomyśle panie opowiedziały również w wywiadzie udzielonemu portalowi cinemablend.com.
Jestem wielką fanką filmów o superbohaterach i bardzo szanuję to, co pokazuje Kinowe Uniwersum Marvela. Z superbohaterkami jest tak, że aby były potężne, muszą mieć wady. Pomysł wielkiej mocy jest czasem pozbawiony niuansu. Kobieta reżyser może stworzyć na ekranie bardziej rozbudowaną i skomplikowaną superbohaterkę – mówiła Olivia Wilde. Zachwalała również castingi Marvela, w których zawsze zostają obsadzone „nieoczywiste” osoby.
Według niej to właśnie w ten sposób tworzy się superbohaterów, którzy mają być skomplikowani i pełni wad. Boi się jednak, że gdy superbohaterki będą przenoszone na ekran kinowy, mogą stać się perfekcyjnymi boginiami. Chciałabym stworzyć superbohaterkę Marvela, która jest nieoczekiwana i skomplikowana tak jak na przykład Iron Man. To byłoby fajne. Reed Morano dodała, że chciałaby wyreżyserować przygody Captain Marvel. Co na to producenci? „Captain Marvel” zadebiutuje 8 marca 2019 roku.
.jpg)
