A to ciekawe! Jedna z najbardziej cenionych, młodych aktorek Hollywoodu, nie cierpi jednego z najbardziej cenionych aktorów nowego pokolenia. Mowa o Natalie Portman i Christianie Bale’u. Oboje spotkali się na planie filmu „Knight of Cups” w reżyserii Terrence’a Malicka. Szczegóły fabuły są trzymane w tajemnicy, jednak do mediów co jakiś czas przeciekają plotki z planu.
Jedną z nich jest stosunek Portman do Bale’a. Ta bowiem bez oporów przyznała, że odtwórca Batmana jest według niej aroganckim frustratem. Powodem jej opinii, jest fakt, iż aktor ponoć lekceważy innych aktorów i uważa się za lepszego oraz to, że nieustannie prosi o powtarzanie scen ze swoim udziałem.
W tę drugą informację jesteśmy w stanie uwierzyć – o Bale’u od dawna krążą legendy i opowieści na temat jego perfekcjonizmu. Aktor ten jest niezwykle staranny i drobiazgowy, ponoć tak świetnie uczy się swoich ról na pamięć, że bez najmniejszych problemów wygłasza swoje kwestie.
Perfekcjonistą jest podobno również Terrence Malick. Nie wiadomo jednak, co aktorka myśli o samym reżyserze. My mimo wszystko wiele oczekujemy od filmu. Oprócz świetnej Portman i „bufońskiego” Bale’a zobaczymy tu Cate Blanchett.
