Morgan Freeman zostanie uhonorowany Złotym Globem 15 stycznia podczas uroczystej gali wręczenia nagród. Amy Adams ogłaszająca tę nominację, poinformowała, że Freeman to jedna z najbardziej rozpoznawalnych, współczesnych postaci filmu, stąd ta nagroda. "On jest obdarzony niesamowitą prezencję sceniczną, niezrównanym głosem i dyskretną godnością. To wszystko pozwoliło mu na stworzenie wielu najbardziej pamiętnych kreacji, jakie utrwalono na taśmie filmowej" - mówiła.
Aktor ma dzisiaj 74 lata. Do Złotego Globu był nominowany pięć razy, statuetkę otrzymał raz („Wożąc panią Daisy”, 1989). Pięciokrotnie nominowano go również do Oskara i w tym przypadku także odebrał jedną główną nagrodę (najlepszy aktor drugoplanowy, „Za wszelką cenę”, 2004).
Freeman jest aktorem pracowitym, wystąpił w naprawdę imponującej ilości filmów. Jego najbardziej rozpoznawalne role, oprócz wspomnianych, to: „Skazani na Shawshank”, „Siedem”, „Dzień zagłady”, „Batman – Początek”, „Człowiek pies” czy „Invictus”.
Aktor posiada aż trzy tytuły doctor honoris causa, co dowodzi jego popularności i sympatii, jaką obdarzają go fani. Prowadzi również działalność filantropijną, wspierając fundacje pomocy ofiarom huraganów oraz globalne organizacje zajmujące się sprawami środowiska naturalnego.
Całkowicie zasłużenie. Jeden z lepszych aktorów na rynku. Genialne role w Siedem,Skazani na Shawshank i wiele wiele innych....
Zgadam sie w 100 % :) Nagroda jak najbardziej zasłużona, Morgan to jeden z moich ulubionych aktorów, wiec tym bardziej cieszy mnie jego wyroznienie.
Bardzo sympatyczny aktor, troszke szkoda, ze role ma zawsze taka sama, niemniej - jest spoko i Glob zasluzony :)