W ubiegły piątek sąd w Los Angeles sfinalizował rozwód Mela Gibsona z jego byłą żoną Robyn. Tym samym stał się on aktorem, któremu przyszło zapłacić najwyższą cenę za odzyskanie wolności. Jest zmuszony oddać swojej byłej partnerce 425 milionów dolarów, czyli połowę majątku. Gibson spędził z Robyn prawie 30 lat życia, wychował z nią siedmioro dzieci.
Jego żona wniosła do sądu pozew o rozwód, dowiedziawszy się o romansie męża z rosyjską piosenkarką Oksaną Grigorievą.
W polskich kinach ostatnio widzieliśmy Gibsona w thrillerze "Furia". W tym roku wystąpił również w filmie w reżyserii Jodie Foster pt. "Podwójne życie". Wcielił się w rolę właściciela fabryki zabawek, który przechodzi załamanie nerwowe.
