Matthew McConaughey kandyduje do głównej roli w najnowszym filmie Christophera Nolana pt. "Interstellar". Jego bohaterami będą badacze podróżujący w czasie i przestrzeni. Za scenariusz odpowiedzialny jest brat reżysera – Jonathan, dla którego inspirację stanowiły koncepcje fizyka i astrofizyka Kipa S. Thorne'a. Projekt ma przedstawić "heroiczną międzygwiezdną podróż do najdalszych zakątków naszego naukowego pojmowania". Bracia pracowali już wspólnie przy kręceniu takich filmach, jak: "Prestiż", "Mroczny rycerz" i "Mroczny rycerz powstaje".
„Interstellar” ma zadebiutować w kinie w listopadzie przyszłego roku. Nolan właśnie rozpoczął przesłuchania w celu uformowania obsady. Chociaż McConaughey jeszcze nie podpisał kontraktu, media właśnie jego obstawiają w roli faworyta. To aktor, który ostatnimi czasami przeszedł zaskakującą przemianę.
Wcześniej znaliśmy go jako amanta grającego w komediach romantycznych, dzisiaj coraz częściej gra dramatyczne role w przejmujących filmach. Ostatnio wystąpił w „Pokusie” z Nicole Kidman, a także "Dallas Buyer's Club", gdzie wcielił się w postać mężczyzny walczącego z AIDS.
