Początkowo mieliśmy w tej roli zobaczyć Natalie Portman. Teraz już wiemy, że zastąpi ją francuska piękność - Marion Cotillard. To ona wcieli się w żadną pieniędzy, władzy i sławy Lady Makbet w najnowszej ekranizacji słynnego dramatu Szekspira pt."Makbet". Za kamerą produkcji stanie Justin Kurzel znany do tej pory z dobrze przyjętego dramatu produkcji australijskiej pt. "Snowtown". Obok aktorki w tytułowej roli zobaczymy ostatnio bardzo popularnego i docenianego przez krytyków Michaela Fassbendera.
Producent "Makbeta", Iain Canning, w ten sposób wypowiada się o nowym, cennym "nabytku" w obsadzie: Marion Cotillard udowodniła, jak wszechstronną jest aktorką dzięki kreacjom stworzonym w biografii Edith Piaf czy filmie "Rust and Bone". Obsadzenie jej w roli Lady Makbet doda świeżości i dynamiki naszej produkcji.
Cotillard świetnie sprawdza się zarówno w niszowym lub rodzimym, europejskim kinie, jak i w wielkich, hollywoodzkich produkcjach. To ją całkiem niedawno mogliśmy oglądać jako jedną z głównych postaci w "Mroczny Rycerz powstaje" w reżyserii Christophera Nolana.
