12 kwietnia w Nowym Jorku miała miejsce premiera opery pt. „Armida” skomponowanej przez Gioachino Antonio Rossiniego w 1817 roku. Reżyserem nowojorskiej wersji była pani Mary Zimmerman, która źle wybrała odtwórczynię głównej roli. Nie przypadła ona bowiem do gustu obserwatorom zgromadzonym w Metropolitan Opera, wśród których znalazły się m.in.: Maggie Gyllenhaal, Jennifer Morrison, Julianna Margulies i Camilla Belle.
Zobacz także: Margulies, Belle, Morrison i Gyllenhaal na premierze opery "Armida" - galeria » Tytułowa Armida była piękną czarodziejką, która magiczne zdolności kierowała przeciw rycerzom, biorącym udział w krucjacie dowodzonej przez Godfryda z Bouillon. Działając po stronie pogan uwodziła wojowników. W końcu zakochała się w jednym z nich – Rinaldzie. Ten, gdy czary pryskają porzuca czarodziejkę, która jest żądna zemsty. Po dłuższym czasie w ich sercach wygrywa miłość. Armida przyjmuje wiarę chrześcijańską i spędza resztę życia z Rinaldem.
W nowojorskiej operze główną rolę powierzono Renee Fleming. Odnosiła ona sukcesy na deskach scenicznych na początku lat 90-tych XX wieku, ale lata swojej świetności artystka ma już za sobą. Teraz jej głos nie podołał wyzwaniu, przez co spektakl zgarnął nieprzychylne recenzje od krytyków.