Nareszcie pojawiła się oficjalna informacja prasowa dotycząca nowego filmu George'a Millera, a zarazem kolejnej kontynuacji znanego hitu sprzed lat, czyli "Mad Max: Fury Road". Przypomnijmy, że zdjęcia trwają już od 9 lipca. Produkcja powstaje pod szyldem Warner Bros. przy wsparciu Village Roadshow Pictures. Tym razem zamiast Mela Gibsona zobaczymy Toma Hardy'ego, który wcieli się w rolę Maxa Rockatansky'ego (zresztą z poparciem swojego poprzednika). Główną żeńską rolę odegra tu ostatnio mocno popularna Charlize Theron. To ona wcieli się w postać Furiosy.
W filmie Max dogoni grupkę ocalałych ludzi uciekających przez pustkowia przed wojną, którą prowadzi Imperator. I oczywiście wplącze się w tę wojnę. W obsadzie, oprócz Hardy'ego, zobaczymy również Nicholasa Houlta ("X-Men: Pierwsza klasa") jako Nux; Hugha Keaysa-Byrne'a ("Mad Max","Sleeping Beauty") jako Immortan Joe i Nathana Jonesa ("Conan Barbarzyńca") jako Rictus Erectus.
Ku uciesze męskiej publiki w filmie pojawią się także zjawiskowe Żony: Zoe Kravitz ("X-Men: Pierwsza klasa") jako Toast, Riley Keough ("Magic Mike") jako Capable i Rosie Huntington-Whiteley ("Transformers 4") jako Splendid. Z kolei zadebiutują tu - supermodelka Abbey Lee Kershaw jako The Dag oraz Courtney Eaton jako Fragile. Film zostanie nakręcony w tradycjnych dwóch wymiarach, potem zostanie "przerobiony" na technologię 3D.
