Logo

Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona

W zeszłym roku media obiegła wieść, że Dwayne Johnson (znany między innymi z"Szybkich i wściekłych 6") wcieli się w postać brutalnego Lobo w ekranizacji komiksu. Teraz jednak okazało się, że nie ma na to szans. Projekt niestety stoi w miejscu, a za Johnsonem podążają kolejne zobowiązania i propozycje. Dlatego musiał zrezygnować z udziału w filmie. Zamiast tego wcieli się w innego siłacza, choć znacznie bardziej szlachetnego - będzie to Herkules w filmie Bretta Ratnera.

Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona

Lobo zadebiutował jako komiksowy bohater w latach 80. To jeden z najbardziej znanych najemników i łowców głów w historii popkultury. Charakteryzuje się wyjątkową brutalnością, wszędzie sieje zamęt, zabija z namiętności i nigdy jeszcze mu się nie zdarzyło, żeby zrezygnował z przemocy, jeśli tylko ma do tego okazję.
To ostatni ocalały mieszkaniec planety Czarnia - wszystkich swoich rodaków wymordował bez mrugnięcia okiem. Jest nieśmiertelny, bo ani piekło, a tym bardziej niebo nie chciało go przyjąć do siebie.

Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona
Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona

2013-02-19 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
Lobo jednak nie dla Dwayne'a Johnsona

Podobne artykuły i galerie