Tak, tak, to już jutro, a Ty ciągle nie masz prezentu? Nie martw się! Nie jesteś sam. Jak wielu z nas kłopotliwe zakupy prezentowe zostawia dosłownie na ostatnią chwilę? Zawsze tak jest, mimo że o ich zakupie myślało się już znacznie wcześniej. Książka jest jednym z uniwersalnych prezentów, który sprawdza się w kryzysowych sytuacjach. Nie trzeba się długo głowić, wystarczy przygotować sobie w miarę sensowną listę tytułów i wybrać się jutro przed południem do dobrze zaopatrzonej księgarni. Co zatem wśród tegorocznych nowości na pewno nada się na prezent?
J.K. Rowling – Trafny wybór
Jak sam tytuł wskazuje, będzie to trafny wybór. Autorka „Harry’ego Pottera” nareszcie napisała coś dla tak zwanego czytelnika „dorosłego”. Recenzenci zgodnie stwierdzają, że nie poległa na tym zadaniu, a wręcz przeciwnie – stworzyła krwistą, dobrze napisaną, intrygującą opowieść. „Trafny wybór” tuż po swojej premierze budził przez pewien czas kontrowersje. Autorka, choć nikt się tego po niej nie spodziewał, okazała się dosadną pisarką, nie unikającą brutalnych prawd i mocnych opisów. Przy czym jej książka wciąga, niezależnie od płci odbiorcy. Nazwisko nośne i znane – na pewno sprawdzi się pod choinką.
David Mitchell – Atlas chmur
“Atlas chmur” podbił szturmem polski box office. Opinie na temat nowego dzieła Wachowskich są jednak skrajnie różne – od entuzjastycznych zachwytów, poprzez zmieszanie, aż po radykalne odrzucenie. Z jednej strony mówi się o genialnym kinie, z drugiej o „przekombinowaniu”. Inaczej jednak mówi się o pierwowzorze książkowym autorstwa Mitchella – tutaj wszyscy zgodnie twierdzą, że rzecz jest naprawdę dobra i warta poświęconego czasu. Dlatego to świetny pomysł na prezent dla wszystkich – zarówno dla fanów filmu, jak i jego przeciwników, a także dla tych, co jeszcze produkcji Wachowskich nie widzieli.
Mendez Antonio, Baglio Matt - Operacja Argo
„Operacja Argo” to jeden z lepiej przyjętych filmów ostatnich dni. Ben Affleck świetnie sprawdza się jako reżyser, co udowadnia już kolejny raz. Nie każdy jednak wie, że jego najnowszy film, który w Polsce zadebiutował w kinach 30 listopada, został nakręcony na podstawie opartej na faktach książki. Rzecz dotyczy trzymającej w napięciu operacji ratowania sześciu amerykańskich zakładników porwanych w Teheranie w 1979 roku. Lektura która dostarcza emocji? Wzbudza ciekawość autentyzmem? Którą reklamuje swoją osobą Ben Affleck? Proszę bardzo, to świetny pomysł na gwiazdkę.
Karen Walker Thompson – Wiek cudów
Oto lektura uniwersalna – dobra propozycja zarówno dla pań, jak i dla panów. Coś musi być na rzeczy, skoro za prawa do jej publikacji zapłacono aż milion dolarów. Rzecz dzieje się po trzęsieniu ziemi, które zmieniło losy całej planety. Spowodowało bowiem spowolnienie jej ruchu, a doba wydłużyła się do 48 godzin. To nie mogło pozostać bez wpływu na mieszkańców Ziemi. Dziwaczne zjawiska, zmiany w grawitacji, aż w końcu strach przed końcem świata sprawił, że ludzie zaczęli sobie zadawać fundamentalne pytania. To dobra książka na koniec lub początek roku – ku refleksji i próbie podsumowania.
Stanisław Lem – Bajki robotów
Nie ma to jak klasyk – pisarz, którym my Polacy uwielbiamy się chwalić. Lema dobrze jest mieć na półce, dobrze oczywiście również po niego sięgać. Jego rozległa twórczość potrafi jednak sprawić problem niejednemu czytelnikowi mniej zaprawionemu w lekturze. Tu więc przychodzą z pomocą „Bajki robotów” – rzecz bardziej uniwersalna, lżejsza, ale mądra. Wydawnictwo Literackie w tym roku wznowiło wiele „Lemów”, w tym i te właśnie Bajki. Świetna okładka, świetna treść, nazwisko powszechnie znane – to dobra recepta na prezent.
