Już jakiś czas temu pojawiły się w sieci doniesienia na temat nowej wersji "Krwawego sportu", który nakręcić ma reżyser "Salt" - Phillip Noyce. Twórca postanowił w końcu zdementować wszystkie plotki i odpowiedzieć na wątpliwości, które zgromadziły się wokół tego projektu. Noyce zapowiedział, że jego film tak naprawdę nie będzie miał nic wspólnego - prócz tytułu - z popularnym "Krwawym sportem" nakręconym w 1988. Nie będzie to opowieść ani o Franku Duksie, ani o turnieju Kumite. Projekt Noyce'a ma poruszać wątki polityczne.
Noyte dodał również, że zatrudnienie Jeana-Cladue'a Van Damme'a, o które wciąż dopytują zaciekawieni produkcją - zupełnie mijałaby się z celem.
Fani kultowego "krwawego sportu" muszą zatem ochłonąć. Oprócz powyższych informacji, niewiele wiadomo o tej produkcji. Nieznana jest szczegółowa fabuła, nazwiska aktorów, którzy w niej zagrają, ani data rozpoczęcia zdjęć. Wszystko rozjaśni się za jakiś czas.
