Wiosną poznamy efekt prac Macieja Masztalskiego i Piotra Matwiejczyka - wrocławscy artyści realizują projekty, których tematem jest katastrofa smoleńska. Pierwszy z nich przygotowuje spektakl we współpracy z Rosjanami z Teatru.Doc. Natomiast drugi kręci niskobudżetowy film Prosto z nieba.
Masztalski nie chce zdradzić tytułu, przyznaje jedynie, iż będą to słowa, które jako jedne z ostatnich miały paść z kabiny pilotów i zaznacza, że nie chodzi o przekleństwa. Obecnie trwają prace nad tekstami, a premiery są planowane na przełom kwietnia i maja we Wrocławiu i w Moskwie.
Przedstawienie powstanie w oparciu o scenariusz napisanych przez Masztalskiego, Krzysztofa Kopkę, Andrzeja Ficowskiego i Aleksandra Rodionowa z Teatru.Doc. Rosjanie słyną z niepoprawności politycznej, do tej pory realizowali spektakle m.in. o wojnie w Czeczenii.
Z kolei zdjęcia do obrazu Matwiejczyka kręcone są już od kilku tygodni, a w niedzielę ruszy ich ostatni etap. W obsadzie zobaczymy m.in. Renatę Dancewicz, Eryka Lubosa i Marcina Bosaka. Akcja filmu rozgrywa się 10 kwietnia, w ciągu godziny, podczas której do Polski docierają kolejne informacje o katastrofie. Reżyser chce, żeby premiera odbyła się w okolicach rocznicy katastrofy.
