Wśród sław przybyłych na premierę dramatu 127 Hours (127 godzin) znalazła się 37-letnia amerykańska aktorka Juliette Lewis. Prezentacja obrazu Danny'ego Boyle'a miała miejsce dwa dni temu w Beverly Hills. Na ekranach polskich kin pojawi się dopiero pod koniec lutego przyszłego roku.
Film 127 Hours opowiada o dramatycznych przeżyciach młodego alpinisty, który podczas samotnej wędrówki po górach Utah, zostaje uwięziony w rozpadlinie skalnej i od tej pory walczy o życie.
W amerykańskiej produkcji wystąpili m.in. Lizzy Caplan, James Franco, Clémence Poésy, Elizabeth Hales, Kate Burton, Darin Southam oraz Priscilla Poland.