Julia Roberts przyznała, że w jej domu nie ma czasu na oglądanie filmów. Na pierwszym miejscu jest czytanie książek. Jesteśmy z tych, którzy wolą książki - mówi popularna aktorka o swojej rodzinie. Do literatury przekonuje swoje dzieci już od najmłodszych lat, kupując im pięknie ilustrowane książki. Roberts twierdzi, że dobrych powieści jest tak dużo, że najzwyczajniej nie wystarcza czasu na oglądanie filmów. To niepopularne poglądy wśród gwiazd Hollywood.
Od 16 marca możemy oglądać Julię Roberts w adaptacji baśni o Królewnie Śnieżce pt. "Mirror, Mirror". To jedna z dwóch ekranizacji tej samej historii, która wejdzie w tym roku do kin.
Drugą z nich jest "Królewna Śnieżka i Łowca" (tutaj w roli złej królowej zobaczymy Charlize Theron) - ta wersja filmu na pewno bardziej spodoba się fanom mroczniejszych klimatów niż ciepłych komedii.
