Wczorajsze przypuszczenia, powtarzane w ślad za amerykańskimi mediami, okazały się nieprawdziwe. Joseph Gordon-Levitt nie wcieli się w postać Batmana, ani w nowej części przygód Człowieka Nietoperza, ani w "zbiorowym" filmie o superbohaterach pt. "Liga Sprawiedliwych". Choć aktor całkiem przekonująco wypadł jako John Blake w "Mroczny Rycerz powstaje" Christophera Nolana, to jak widać do Batmana mu wciąż daleko. Dla przypomnienia - Gordona można oglądać od 2 listopada w produkcji science fiction "Looper - Pętla czasu" z Brucem Willisem.
Liga Sprawiedliwości pierwszy raz w komiksie zadebiutowała w 1960 roku. W jej skład wchodzą najpopularniejsi superbohaterowie z uniwersum DC, czyli Superman, Batman, Wonder Woman, Aquaman, Flash, Green Lantern i Martian Manhunter. Film "Justice League" wejdzie na ekrany w 2015 roku, czyli w tym samym okresie co "The Avengers 2".
Obie pozycje będą więc ze sobą konkurować. Kto zwycięży? Marvel czy DC?
