"Lutz wie, jak wzbudzić w czytelniku dreszcz" - twierdzi Harlan Coben, jeden z najpoczytniejszych współczesnych pisarzy. Wtóruje mu Jeffery Deaver, twierdząc: "Opowieść Lutza przyspiesza puls jak przejażdżka na diabelskim młynie". Warto więc zwrócić uwagę na to nazwisko, szczególnie że parę dni temu trafiła do księgarń kolejna książka nim firmowana. "Mrok" Johna Lutza to klimatyczny kryminał przedstawiający pełen zagadek i napięcia pojedynek detektywa Franka Quinna z seryjnym mordercą nazywanym Nieuchwytnym Łowcą. To już trzecia powieść tegoż pisarza wydana w Polsce pod szyldem Prószyńskiego i S-ki.
Nasz detektyw jest styrany życiem i misternie skonstruowaną intrygą, a jedyną szansą, by się odbić i jakoś sobie wszystko poukładać, jest złapanie Nocnego Łowcy. Czasu jest jednak coraz mniej, a liczba ofiar rośnie - krwawa krucjata trwa. Umiejętnie budowane napięcie, klimat oraz intrygujące zagadki - to charakterystyczne elementy tej prozy. John Lutz zna się na rzeczy. Jest wszak autorem prawie pięćdziesięciu powieści kryminalnych, a także wielokrotnym laureatem nagród Edgar i Shamus, w tym Shamus Lifetime Achievement Award.
