"Łowca" to już piąta powieść Johna Lutza wydana u nas przez Prószyński i S-ka. Nic dziwnego, że nasi rodacy polubili książki tegoż autora, wszak regularnie zapewniają im solidny dreszczyk emocji. Tym razem rzecz dotyczy fali makabrycznych zbrodni, które dotykają pewne wielkie miasto. Mężczyźni giną za dnia, zastrzeleni z małokalibrowej broni, ciała pięknych kobiet są traktowane po śmierci jak łowieckie trofea.
Nad sprawą głowi się Detektyw Frank Quinn. Nie potrafi dojść do tego, czy odmienne serie zabójstw mają ze sobą związek. Tymczasem łowca nie popełnia błędów. Pościg wyprzedza zawsze o krok, dobrze wie, jaki powinien być każdy kolejny ruch w śmiertelnej grze. Poświęci dla niej wszystko. "Łowca" Johna Lutza jest już do nabycia w naszych księgarniach. O autorze wypowiadają się mistrzowie gatunku. Harlan Coben mówi: Lutz wie, jak wzbudzić w czytelniku dreszcz, zaś Jeffery Deaver stwierdza: Opowieść Lutza przyspiesza puls jak przejażdżka na diabelskim młynie.
