Chińczycy pobijają samych siebie. Już jakiś czas temu rozpoczęli realizację najdroższego filmu w historii, czyli 65-milionowego widowiska historycznego pt. "Dragon Blade". W głównej roli zobaczymy tu Jackie Chana. Do słynnego aktora właśnie dołączyli także hollywoodzcy aktorzy, John Cusack i Adrien Brody. Akcja widowiska przeniesie nas do 48 roku p.n.e. Chan wcieli się w postać Protektora Zachodnich Prowincji, który spotyka rzymski legion podróżujący z misją na wschód. Połączą się, by pokonać siły zamierzające roznieść Chiny na strzępy.
Cusack, który ostatnio nie ma szczęścia do dobrych filmów (niedawno wystąpił w takich produkcjach, jak: "Stacja szyfrująca", "Drive Hard", "Feralna noc"), ale zabłysnął w najnowszej, chwalonej przez krytyków produkcji Cronenberga ("Maps to the Stars"), teraz wcieli się w rzymskiego generała Luciusa.
Zaś Brody (ostatni spory sukces w "Grand Budapest Hotel") będzie jednym z centurionów. Wcześniej mówiło się, że w obsadzie znalazł się również Mel Gibson. Widocznie jednak na etapie negocjacji coś poszło nie tak - aktor nie figuruje w oficjalnych informacjach.
