Z ogromnymi problemami z realizacją od samego początku boryka się dobrze zapowiadający się western pt. „Jane Got a Gun”. Początkowo główną rolę w filmie miał zagrać ostatnio rozchwytywany Michael Fassbender, ten jednak zrezygnował z projektu. Zastąpił go natomiast Jude Law. Potem produkcja straciła reżysera, Lynne Ramsay wycofała się z projektu zupełnie niespodziewanie, po prostu nie przychodząc na plan (zdjęcia miały się rozpocząć 18 marca). Producent Scott Steindorff szybko znalazł zastępcę, którym okazał się Gavin O'Connor. Po jego angażu postanowił jednak odejść Law, który do obsady filmu dołączył jedynie ze względu na Ramsay. W głównej roli wciąż jednak ma wystąpić Natalie Portman. Czy ona ostatecznie również zrezygnuje?
Film ma przedstawić historię tytułowej heroicznej kobiety, która musi znaleźć sposób na obronę swojej farmy przed gangiem ścigającym wyjętego spod prawa męża, Billa. Bohaterka zwróci się o pomoc do swojego byłego kochanka, Dana, którego Bill nienawidzi. Jude Law wystąpił ostatnio w średnio przyjętej przez krytykę „Annie Kareninie” z Keirą Knightley.
Już 19 kwietnia do kin trafi kolejny film z jego udziałem, czyli „Panaceum” w reżyserii Stevena Soderbergha. U jego boku zobaczymy Rooney Marę, Catherinę Zetę-Jones oraz Channinga Tatuma.
