Jamie Chung gościła cztery dni temu na premierowej prezentacji thrillera "Sucker Punch" w Los Angeles. Niespełna 18-letnia amerykańska aktorka w dziele Zacka Snydera wcieliła się w postać Amber. Na ekranach polskich kin film zadebiutował w miniony piątek.
Obraz "Sucker Punch" przedstawia historię młodej kobiety, która trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie w ciągu kilku dni ma zostać poddana lobotomii. Dziewczyna kreuje w wyobraźni alternatywną rzeczywistość, która umożliwia jej ucieczkę przed bólem. W świecie fantazji rodzi się także pomysł wydostania się ze szpitala.
W amerykańskiej produkcji wystąpili także: Abbie Cornish, Jena Malone, Vanessa Hudgens, Emily Browning, Carla Gugino, Jon Hamm, Scott Glenn oraz Vicky Lambert.
