James Gandolfini przygotowuje dla stacji HBO serial, który będzie adaptacją pamiętnika Nicholasa Johnsona pod tytułem "Big Dead Place", opowiadającego o jego pracy w Antarktyce. 49-letni aktor - znany z takich projektów jak "Rodzina Soprano" czy "Welcome to the Rileys" - będzie producentem wykonawczym i zagra główną rolę.
Produkcją zajmą się także Nancy Sanders ("Huff"), Mark Armstrong ("Hellraiser"), Jimmy Miller ("Bad Teacher") oraz Peter Gould ("Too Big to Fail", "Breaking Bad", "Znak smoka"). Ostatni z wymienionych popracuje również nad adaptacją pamiętnika Johnsona.
Serial Gandolfiniego zapowiadany jest jako tragikomiczne spojrzenie na strach, arogancję i szaleństwo ludzi pracujących na ostatniej nieujarzmionej granicy naszej planety, w bazie naukowej McMurdo na Antarktyce.