Wszystko wskazuje na to, że Jake Gyllenhaal, czyli były Donnie Darko, najprawdopodobniej zastąpi Eminema w najnowszym filmie o boksie, który wyreżyseruje Antoine Fuqua. W projekcie zatytułowanym "Southpaw" Gyllenhaal miałby się wcielić w postać boksera wagi półciężkiej, który po osobistej tragedii spada ze szczytu sportowej sławy. Po czasie próbuje jednak ponownie zdobyć mistrzostwo, starając się również odzyskać kontakt ze swoją córką.
Scenariusz do filmu "Southpaw" napisał Kurt Sutter znany między innymi jako współtwórca serialu "Synowie anarchii". Produkcja powstanie pod szyldem Weinstein Company, które przejęło ten tytuł kolejno po studiach DreamWorks i MGM.
Początkowo w głównej roli mieliśmy zobaczyć Eminema, jednak ten zrezygnował z występu, chcąc na nowo rozruszać swoją muzyczną karierę. Potem na jego zastępstwo typowano między innymi Ryana Goslinga, Bradleya Coopera i Jeremy'ego Rennera. Dzisiaj to Gyllenhaal jest faworytem. Jego najnowszym filmem jest świetnie oceniony przez krytykę thriller pt "Labirynt", gdzie aktor wystąpił u boku Hugh Jackmana.
