Mimo wcześniejszych zapowiedzi, że przechodzi na emeryturę (przynajmniej w dziedzinie kina akcji) Jackie Chan postanowił wziąć udział w jeszcze jednym projekcie. I to nie będzie byle jaki projekt, bo cieszący się ogromnym zainteresowaniem. Gwiazdor potwierdził bowiem, że zagra w kolejnej odsłonie "Niezniszczalnych". Mimo radości fanów i ich entuzjastycznych reakcji Jackie Chan zaznacza, że "Niezniszczalni" będą jednym z jego ostatnich występów tego typu. Aktor chce bowiem wycofać się z kina akcji, a brać udział jedynie w ambitniejszych projektach.
Za przyczynę tę decyzji podaje swój już niemłody wiek, a dodatkowo zmianę tendencji w kinie sensacyjnym, które stało się o wiele bardziej brutalne niż za jego czasów. Trzeba jednak przyznać, że to wymarzony kandydat do roli w filmie o weteranach produkcji sensacyjnych.
Chan ma na koncie aż ponad setkę ról, gdzie w brawurowy sposób popisywał się umiejętnościami w dziedzinie sztuk walki. Mimo to teraz chciałby się sprawdzić w innych rolach i zostać "azjatyckim Robertem De Niro".
