Nareszcie zagadka została rozwiązana. Już wiadomo, kto wyreżyseruje nowe "Gwiezdne wojny". To J.J. Abrams, reżyser "Star Treka" i "Super 8". Jest to wybór niespodziewany, gdyż do niedawna filmowiec zarzekał się, że nie skorzysta z tej okazji - woli pozostać wierny "Star Trekowi", a jako wielki fan "Gwiezdnych wojen" lepiej mu oglądać je z perspektywy widza. Wygląda jednak na to, że producenci znaleźli sposób, by go namówić. Wcześniej mówiło się, że stołek reżyserski mogą objąć: Matthew Vaughn, David Fischer, Jon Favrea lub Ben Affleck.
Autorem scenariusza do kolejnego epizodu kultowego filmu science-fiction jest Michael Arndt, znany z pracy między innymi nad "Toy Story 3", "Oblivionem" czy "Rock of Ages".
Premiera "Star Warsów" zaplanowana jest na rok 2015. J.J. Abrams właśnie kończy pracę nad filmem "W ciemność. Star Trek", który zadebiutuje w polskich kinach 21 czerwca.