Hugh Jackman dziękuje Russellowi Crowe za jedne z najważniejszych ról w swojej karierze. Słynny Gladiator odrzucił bowiem propozycje występów w takich filmach, jak: "X-Men geneza: Wolverine" o raz "Australia". Po nim, jak wiadomo, obsadzono w tych produkcjach Hugha Jackmana. Ponoć nie było to przypadek - to właśnie Crowe polecił aktora producentom. W Hollywood nie jest tajemnicą, że tych dwóch panów to bardzo dobrzy kumple. Filmowy Wolverine wypowiada się o koledze w samych superlatywach, twierdząc, że ten jest hojny i szczodry.
Obaj wystąpili ostatnio ramię w ramię na planie filmu "Les Misérables - Nędznicy", który już 25 stycznia 2013 roku zadebiutuje na polskich ekranach.
Poza tym Crowe za jakiś czas pojawi się w nowym filmie Aronofsky'ego pt. "Noah", gdzie zagra główną rolę. Z kolei Jackman pracuje nad całkiem nowym Wolverinem.
