Polityka kojarzy się głównie z zajęciem dla mężczyzn, ale jeśli zapytać kogoś o najbardziej kojarzącą się z tą profesją kobietę, odpowiedź będzie brzmiała zapewne: „Margaret Thatcher”. Nic więc dziwnego, że postanowiono nakręcić film o Żelaznej Damie. Na oficjalnej premierze w Nowym Jorku pojawiło się wiele gwiazd, wśród których znalazły się Olivia, Wilde, Anne Hathaway, Coco Rocha i Gina Gershon.
W filmie w reżyserii Phyllidy Lloyd („Mamma Mia!”, „Gloriana”) główną rolę zagrała Meryl Streep („Łowca jeleni”, „Wybór Zofii”, „Pożegnanie z Afryką”, „Ze śmiercią jej do twarzy”). Mimo, że aktorka jest niesamowicie doświadczona, wcielenie się w postać Margaret Thatcher było dla niej, jak sama przyznała, czymś przerażającym, ale jednocześnie fascynującym.
