Logo

"Gra o tron" teraz na kartach komiksu

„Gra o tron” to obecnie jedna z najbardziej popularnych historii fantasy na świecie. A to za sprawą serialu zrealizowanego pod szyldem HBO przez Davida Benioffa i Dana Weissa. Nie umniejszając znaczenia i jakości książkowego oryginału napisanego przez George’a R.R. Martina, który w 1996 roku pojawił się w księgarniach – to właśnie telewizyjna seria spopularyzowała tę opowieść. Choć trzeba przyznać, że pierwsza część sagi pt. „Pieśń lodu i ognia” już w chwili debiutu sprzedawała się nadzwyczaj dobrze. Niestety bestsellerowa książka nigdy nie jest w stanie osiągnąć tak spektakularnych wyników jak bestsellerowy serial.

"Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu

Teraz do filmu i powieści dołączył komiks wydany po pieczą Wydawnictwa Amber. Historię napisaną przez George’a R.R. Martina na potrzebę komiksowych kadrów zaadaptował nikt inny, jak Daniel Abraham – bardzo płodny pisarz od lat związany z fantastyką. Na swoim koncie ma on już nominacje do najważniejszych nagród w tej dziedzinie – Hugo, Nebuli i World Fantasy. Na polskim rynku pojawiło się kilka jego publikacji. Były to: „Cień w środku lata”, „Wyprawa łowcy” czy „Smocza droga”. Nic dziwnego, że akurat Abraham zajął się przenoszeniem „Gry o tron” na komiksowe karty. Jego proza często bowiem porównywana jest z prozą samego Martina, tworząc coś na kształt historycznego fantasy.

"Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu

Rysunkiem w komiksowej „Grze o tron” zajął się z kolei Tommy Patterson. To autor znany przede wszystkim z pracy nad komiksem „Farscape” stworzonego na potrzebę studia „Boom!”. To jednak niejedyne jego osiągnięcie. Amerykańska publika zna również Pattersona jako autora graficznych adaptacji seriali, m.in. baśni braci Grimm. Nieprzypadkowo więc to akurat on zajął się „Grą o tron”, mając już doświadczenie zarówno w adaptowaniu, jak i tworzeniu w klimacie baśni i fantastyki. Abraham i Patterson postawili przed sobą trudne zadanie, niemalże karkołomne – zadowolić sympatyków Martina, których na całym świecie jest przecież cała masa.

Komiks składa się ze 176 stron. Można by powiedzieć, że to dużo jak na album komiksowy, jednak w kontekście kilku tomów wielostronicowej prozy Martina – czy nie za mało? Czy da się w obrębie dwustu stron streścić wszystkie wątki i nakreślić wszystkie postaci? Odpowiedź jest jasna – nie da się, niezależnie jednak od umiejętności adaptującego. Nie można mieć w tym kontekście pretensji do autorów – trudno bowiem stworzyć dokładną komiksową kopię oryginału książkowego, gdyż komiks rządzi się swoimi prawami. Umiejętnością dobrego adaptatora będzie sprawne i intuicyjne wybranie poszczególnych wątków i „pocięcie” historii tak, by stworzyła ona spójną całość, mieszczącą się w bądź co bądź ograniczonych w słowach rysunkowych kadrach.

"Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu

Abraham starał się zawrzeć w albumie wszystkie najważniejsze wątki pierwszego tomu Martina i choć był oczywiście zmuszony do cięć, epicka proza pisarza dobrze poddała się „obróbce”. Patterson natomiast, tworząc rysunkowe postaci, sugerował się własną wizją, niekoniecznie tę serialową. Wyszły z tego szczegółowe, staranne grafiki, przyjemne dla oka, wyraziste i przekonujące. Wygląda więc na to, ze fani zarówno serialu, jak i książki, mają do dyspozycji kolejny smakołyk w oczekiwaniu na następne odsłony zarówno serialowej, jak i książkowej wersji.

"Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu
"Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu "Gra o tron" teraz na kartach komiksu

2012-07-04 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
"Gra o tron" teraz na kartach komiksu

Podobne artykuły i galerie