Gal Gadot to nowa odtwórczyni roli Wonder Woman, która już wkrótce pojawi się w kontynuacji "Człowieka ze stali". Aktorka po raz pierwszy skomentowała swój udział w filmie. Jej zdanie było wyczekiwane szczególnie przez fanów komiksów, którzy tuż po ogłoszeniu decyzji o jej angażu się oburzyli - uznali bowiem, że Gadot jest za szczupła na superbohaterkę. W trakcie jednego z ostatnich wywiadów bezpośredni dziennikarz wprost zapytał aktorkę: Mówi się, że jesteś za szczupła do tej roli. Komiksowa Wonder Woman ma duży biust. Czy coś się zmieni w tej kwestii?
Ta odpowiedziała, nie tracąc rezonu: Reprezentuję Wonder Woman nowego świata. Piersi można sobie kupić u chirurga, ale ja tego nie zrobię. Pamiętajmy, że Wonder Woman jest amazonką, a jak wszyscy wiemy, amazonki miały tylko jedną pierś, więc komiks też nie jest wierny faktom historycznym.
Dziennikarz był jednak nieustępliwy, pytając dalej: Czyli nie zaczniesz przybierać na wadze przed rozpoczęciem zdjęć? Aktorka oznajmiła: Obecnie zaczynam przygotowania fizyczne. To poważny trening. Kung-fu, kickboxing, walka na miecze, jujitsu... Nie bójcie się, nabiorę masy. Film trafi do kin w lipcu 2015 roku.
