Festiwal w Cannes dobiegł końca. Wczoraj (23 maja) odbyło się uroczyste wręczenie nagród i zakończenie imprezy, na którym były obecne m.in. Kate Beckinsale, Kirsten Dunst, Diane Kruger i Salma Hayek.
Zobacz także: Beckinsale, Hayek, Dunst i Kruger - zakończenie festiwalu w Cannes - galeria »W tym roku jury pod dowództwem Tima Burtona uznało, że Złota Palma należy się obrazowi tajskiemu pt. „Uncle Boonmee who can recall his past lives”. Film w reżyserii Apichatponga Weerasethakula opowiada historię umierającego mężczyzny, który udaje się w rodzinne strony, by tam spędzić ostatnie chwile życia. Opiekę nad nim sprawuje duch zmarłej żony i zaginionego syna.
Dla wielu krytyków wygrana filmu z Tajlandii jest zaskoczeniem i rozczarowaniem, gdyż w ich opinii obraz jest nudny i pełen niejasnych symboli. Dla innych jest to niezwykle trafny wybór.
Grand Prix festiwalu powędrowało do filmu „Des hommes et des dieux”, który otrzymał też nagrodę ekumeniczną.
Za najlepszego reżysera uznano Mathieu Amalrica, odpowiedzialnego za film „Tournee”. Chang-dong Lee natomiast otrzymał wyróżnienie za najlepszy scenariusz, napisany do produkcji „Shi”.
Nagrody aktorskie otrzymała Juliette Binoche („Copie conforme”) i Javier Bardem („Biutiful”).